Korona 2020

[Torres]

By nie denerwować się w Wielkanoc warto zrobić to z wyprzedzeniem
Czym jest ustawiająca po kątach wszystkich organizacja o nazwie WHO...dla przypomnienia
https://instytutsprawobywatelskich.pl/e ... -jest-who/
Artykuł do przeczytania od początku do końca.

Nieco ponad 14 procent całkowitego budżetu pochodzi obecnie z Fundacji Billa i Melindy Gatesów. Od kilku lat jest ona największym prywatnym darczyńcą i od przełomu tysiącleci przekazała 2,5 miliarda dolarów WHO. Tylko w roku 2016 i 2017 roczna kwota wynosiła 629 milionów dolarów – w dużej mierze przeznaczonych na kampanie dotyczące szczepień.

Fundacja Gatesów twierdzi, że służy globalnemu zdrowiu. Nie widzi sprzeczności w posiadaniu pakietów akcji spółek naftowych lub spółek takich jak Coca-Cola, Pepsi-Cola, Nestlé lub spółek alkoholowych Anheuser-Busch i Pernod. WHO zaprzecza, że ze względu na finansowe uzależnienie od Fundacji Gatesów ma związane ręce, jeśli chodzi o podejmowanie działań przeciwko szkodliwej działalności przemysłu naftowego lub przemysłu napojów oraz napojów alkoholowych.

W 1996 roku szwajcarski gigant farmaceutyczny Roche nabył licencję na produkcję Tamiflu od amerykańskiej firmy biotechnologicznej Gilead, której byłym dyrektorem generalnym i głównym udziałowcem był były sekretarz obrony USA Donald Rumsfeld. Roche zarobił ponad miliard franków szwajcarskich (CHF) ze sprzedaży Tamiflu.

Ptasia grypa nie pochłonęła zapowiadanych 7 milionów istnień ludzkich, ale w sumie łącznie 152 osoby na całym świecie. Klaus Stoehr, który odegrał decydującą rolę w strategii WHO, opuścił WHO po tym, jak pandemia ustąpiła i objął stanowisko dyrektora w szwajcarskiej firmie farmaceutycznej Novartis.

"W 2017 roku Bank Światowy wraz z reasekuratorami – czyli firmami ubezpieczeniowymi – utworzył fundusz kryzysowy na wypadek epidemii, który według ówczesnego prezesa „uratowałby miliony ludzi”.

Czy w tych okolicznościach nie można sobie wyobrazić, że ktoś użyje własnych wpływów i uzyska masową histerię o niespotykanej dotąd skali, generowaną przez organizację kontrolowaną przez siebie, ale w oczach opinii publicznej oddaną światowej ochronie zdrowia? Odwróci uwagę od grabieży własnego, zawalającego się systemu i przygotuje się do stłumienia ataku mas za pomocą nadzwyczajnych rozporządzeń policji i wojska…?

[Torres]

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ref=slider
By móc po raz kolejny zrozumieć jak marny poziom wiedzy reprezentują nasi celebryto-ekszperci wystarczy odnieść się do wypowiedzi jednego z liderów.Każdorazowo też można zaobserwować olbrzymią dawkę zakłamania i cynizmu!

- Odporność na koronawirusa najprawdopodobniej może utrzymywać się kilka lat, a może nawet dłużej - powiedział polsatnews.pl prof. Andrzej Horban główny doradca premiera ds. COVID-19.

Chorban and Company wie wszystko i wie lepiej

- Nie wiemy, jak długo trwa nabyta odporność po zaszczepieniu na koronawirusa - powiedział polsatnews.pl członek Rządowej Rady Medycznej ds. Epidemiologicznych prof. Andrzej Horban. -

Skrajnie inne spostrzeżenie choć artykuł ten sam

Zdaniem prof. Horbana koronawirus jest dużo bardziej stabilny niż wirus wywołujący grypę. Ta cecha wirusa SARS-CoV-2 mogłaby więc sprawić, że po zaszczepieniu ludzie będą nabywać odporność na zakażenie nawet na całe życie.

W zasadzie po takiej wypowiedzi powinien dostać kopa w zad bo to przecież kłamstwo i oszukiwanie społeczeństwa.To wstyd zresztą dla całego środowiska choć dla nich pojęcie wstyd ma wymiar zupełnie inny.

- Akurat ten wirus jest dość prosty, i jakichś specjalnych, wybitnych cudów się nie spodziewamy, jeśli chodzi o możliwość jego ucieczki spod presji szczepionki - dodał ekspert medyczny.

Zaś inni eksperci medyczni widzą to trochę innaczej
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... ce=special

W ankiecie przeprowadzonej przez People's Vaccine Alliance wzięło udział 77 ekspertów. Ponad dwie trzecie epidemiologów (66,2 proc.) jest przekonanych, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy szczepionki pierwszej generacji nie będą skuteczne wobec nowych wariantów koronawirusa - podaje brytyjskie "The Observer".

Z tych 66,2 proc. ankietowanych lekarzy, 18 procent twierdzi, że obecne preparaty przestaną być skuteczne już za pół roku, a 32 procent wskazuje na okres dziewięciu miesięcy. 15 procent epidemiologów uważa, że szczepionki utracą skuteczność w ciągu roku

Nasze gwiazdy jednak uważają inaczej gdyż ta inność jest potrzebna do dezinformacji i kłamstwa Polaków!

[Torres]

https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do- ... 85780.html
Tak to u nas / i nie tylko/ wygląda z grypą i nie jest to żaden fejk tylko artykuł w medonecie

Styczeń 2020 r. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP – PZH) donosi: w okresie od 1 do 31 stycznia rozpoznano 544 tys. 63 przypadki zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę

Styczeń 2021. Przez cały miesiąc przypadków podejrzeń i zachorowań na grypę jest 129 tys. 41 – to o 415 tys. 22 mniej niż rok wcześniej. Do szpitala trafia 314 chorych, czyli 89 proc. mniej w porównaniu do stanu sprzed roku. Zgonów nie odnotowano żadnych. Od 7 września 2020 r. do 31 stycznia 2021 r. od potencjalnie chorych na grypę pobrano jedynie 39 próbek. Nie potwierdzono żadnego przypadku zachorowania.

Choć sezon jeszcze się nie skończył, już widać, że Polska zanotuje najniższe liczby od lat. Dla porównania w sezonie 2015/2016 przypadków grypy w kraju było 1,99 mln, rok później – o milion więcej (2,93 mln). Od 2017 roku liczby nie spadały poniżej 2,6 mln. W tym sezonie zmiana jest wyraźna: 1,1 mln – to o 57,9 proc. mniej zachorowań niż w poprzednim sezonie.

W dobie panującej pandemii w dużo większym zakresie korzystamy z teleporad. W konsekwencji pacjent nie przychodzi fizycznie na wizytę do lekarza i nie jest kierowany na test diagnozujący pod kątem wirusa grypy. Nie oznacza to jednak, że grypa zniknęła. Społeczeństwo nadal choruje – choroba nie jest po prostu odpowiednio diagnozowana – wyjaśnia Katarzyna Mąkólska z Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy (OPZG).

Nie oznacza to jednak, że grypa zniknęła. Społeczeństwo nadal choruje – choroba nie jest po prostu odpowiednio diagnozowana –...
Oczywiście,że grypa zniknęła bo zasrane testy PCR i show covidowy jednoznacznie grypę wykluczają... nie ma grypy!
Tak nam wszystkim zryli berety covidem,że niedługo pojęcie grypy trzeba będzie szukać w wyszukiwarce google

[Torres]

Jak już "złapiemy trochę powietrza",a na dodatek jest spadek zachorowań to wredne pismaki w moment coś kombinują by stopień psychozy podtrzymać na poziomie filmów Hitchcocka .
Robią to jednak w dalece prymitywny sposób....
https://wydarzenia.interia.pl/swiat/new ... Id,5131349

W Niemczech po raz pierwszy stwierdzono u człowieka zakażenie podgatunkiem wirusa, który zwykle występuje u myszy polnej. Mężczyzna trafił do szpitala z ostrą niewydolnością nerek.

Jest to dooopny news datowany 26 marca....
Dziś jednak po prawie 2 tygodniach jakiś pseudoredaktorzyna stwierdził,że temat jest na tyle nośny,że warto po raz kolejny wrzucić go do neta jako news.Im więcej strachu tym lepiej przecież!
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 6,79cfc278

W Niemczech po raz pierwszy stwierdzono u człowieka zakażenie podgatunkiem wirusa, który zwykle występuje u myszy polnej. Mężczyzna trafił do szpitala z ostrą niewydolnością nerek.

Ten sam mężczyzna,te same nerka jak i myszka polna ta sama .... tylko data dzisiejsza!!!

Jak wspomnieliśmy, według Instytutu Roberta Kocha znanych jest już kilka przypadków zakażenia ludzi tulawirusami, ale dotychczas zakażenie było jedynie pośrednio wykrywane w surowicy osoby zakażonej

WHO powinna natychmiast zareagować stosownie do problemu ogłaszając pandemię zaś koncerny farmaceutyczne zmodyfikować szczepidło tak by chroniło też przed myszką Mickey Mouse.Szczepidło powinno przyjąć międzynarodową nazwę Double Mickey co jednoznacznie będzie informowało,że trzeba przyjąć 2 dawki!
Redaktorzy i eksperci to symbolika zdewaluowana na potęgę!

[Torres]

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5152169
Trzeba by być skrajnym optymistą by przypuszczać,że nawet po badaniach klinicznych amantadynę dopuści się do leczenia.
Tylko niesamowita presja środowiska lekarskiego,które jeszcze się nie zaprzedało spowodowała,że ten temat ruszył z miejsca

- My nie możemy eksperymentować na ludziach. Mówienie teraz, że w ciągu tygodnia, dwóch tygodni powinniśmy przeprowadzić badania kliniczne - jest to rzeczą skrajnie nieodpowiedzialną - zaznaczył Andrusiewicz.
Dodał, że rozpoczęto badania kliniczne, bo część lekarzy "stara się wprowadzić terapię amantadyną".

Stwierdzenie " My nie możemy eksperymentować na ludziach." jest co najmniej śmiesznie jak nie cyniczne...bo jak inaczej można nazwać akcję szczepienia preparatem,którego dopuszczenie jest warunkowe zaś w samej nazwie jest preparatem w fazie badań klinicznych?
Czyżby bałamut rzecznik zapomniał,że do końca lipca Europejska Agencja Leków ma dostać dodatkowe dane warunkowo dopuszczonego szczepidła celem zapewnienia pełnej charakterystyki tego póki co preparatu?

Czy jest na tym etapie szczepienie jak nie eksperymentem na ludziach?

"To nie jest też tak, że kwestionujemy działanie amantadyny"

Skore nie jest tak to jak jest?
Bo nawet gdyby się okazało,że lekarstwo o nazwie amantadyna leczyło covid to oczywistym już teraz jest,że z jakiś przyczyn i tak się ją nie dopuści do terapii.

- Niestety, my obserwujemy również pacjentów po amantadynie w stanach ciężkich. Niestety, obserwujemy też zgony. To nie jest tak, że amantadyna nagle jest cudownym lekiem. To nie jest też tak, że my kwestionujemy działanie amantadyny w COVID-19, nie mamy jednak na świecie, podkreślam - nie tylko w Polsce, żadnych wiarygodnych danych na temat działania amantadyny na COVID-19 - podkreślił.

To,że nikt nie bada skuteczności tego leku jest banalne...Tylko szczepidła są panaceum na covid i to we wszystkich wariantach obecnych i tych,które dopiero powstaną.Tak ustalono dużo wcześniej zaś wszystko inne to zawracanie dooopy .
Poza tym co to za interes gdy lek kosztuje 6 złotych
Przecież to pacjent leczony jest potrzebny na rynku,a nie ten którego się wyleczy
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ref=slider

Kanadyjska firma biotechnologiczna Sanotize poinformowała w poniedziałek o uzyskaniu warunkowej zgody rządu Izraela na sprzedaż sprayu do nosa opartego na tlenku azotu, mającego zapobiegać i pomagać w leczeniu Covid-19.

Czy w tym wypadku cały świat zajmował się tematem? Oczywiście,że nie!

Zarejestrowana w Vancouver firma podała, że produkowany przez nią środek trafi do aptek w Izraelu i Nowej Zelandii tego lata i może być sprzedawany bez recepty.

[Torres]

https://pulsmedycyny.pl/prezes-urpl-bra ... ca-1110925

Źródło: Puls Medycyny
https://pulsmedycyny.pl/prezes-urpl-bra ... ca-1110925

“W Polsce po przeanalizowaniu zgłoszeń o niepożądanych odczynach poszczepiennych wstępnie nie potwierdzono związku szczepienia serią preparatu AstraZeneca z wystąpieniem epizodu zakrzepowo-zatorowego” – poinformował prezes URPL Grzegorz Cessak.

Cessak to "nasz człowiek" w Europejskiej Agencji Leków

2 marca 2021 r. Europejska Agencja Leków (EMA) poinformowała, że nie można jednoznacznie stwierdzić, iż za stany zakrzepowo-zatorowe, które zgłoszone zostały po zaszczepieniu przeciw COVID-19 preparatem AstraZeneca, odpowiada ta szczepionka.

Widać jednak,że opinie "naszych ludzi" jak i ludzi innych ludzi nie do końca są zbieżne z faktami
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ?ref=kafle

"Jest związek ze szczepionką"

Zapytany przez gazetę, czy można już zatem stwierdzić, że wynika on ze szczepionki, odparł: "Według mnie możemy już to powiedzieć, to jasne, że jest związek ze szczepionką". Zastrzegł jednak, że EMA nie wie na razie, "co powoduje taką reakcję".

No cóż pewnie jutro ludzie innych ludzi zdementują tą informację,a kolejne zgony po szczepieniu będą wynikać jak zwykle z chorób współistniejących

[Torres]

https://www.cda.pl/video/714865040

Lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć
Może dlatego Niedzielski nie daje cienia nadziei Polakom,że coś się zmieni,a jedynie straszy IV falą jak i tym,że już nigdy nie wrócimy do czasów jakie znamy

[Torres]

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... ce=special
Nagłówek "ZNACZNY WZROST"...ale w stosunku do jakiego dnia pismaki?
Jeśli chodzi o środę jako ten istotny dzień tygodnia to ponad 14 tys zachorowań mieliśmy 16 marca ...14.397.
Tak więc znaczny spadek w stosunku do dni tzw markerów czyli środa,czwartek i piątek.
No ale jakby to wyglądało.... Znaczący spadek zachorowań..." Kogo interesuje spadek zachorowań?

[Torres]

"Znaczny wzrost" w jakiś sposób nie jest spójny z prognozami rządowych wieszczów.Spodziewany był wysyp zachorowań zaraz po świętach.To środa zawsze była punktem odniesienia lecz dziś nie pykło.
Oczywiście jeszcze mogą się sprężyć bo czwartek przed nami i piątek.Cała koncepcja ogłaszania lockadwnów,a co z tym idzie zamordyzmu do tej pory oparta była na ilości zachorowań.Można by powiedzieć,że jest to nawet podejście logiczne.
Ministerstwo Eksterminacji jednak ma świadomość tego,że ilość zachorowań będzie spadać /i to się dzieje/,a i w końcu kwietnia grypą straszyć to raczej nie wypada
By jednak kontynuować strategię psychozy , dalszych obostrzeń jak i budować tragiczne wizje przyszłości zmieniono taktykę...
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ref=slider

Zwracał uwagę, że do majówki jest jeszcze trochę czasu. - Myślę, że w przyszłym tygodniu tak, jak będziemy obserwowali zarówno sytuację w szpitalach, ale też jakie są konsekwencje okresu świątecznego dla przyrostu bądź nie, bądź kontynuacji spadku liczby nowych zakażeń, to wtedy będziemy mogli się nieco przybliżać do tej sytuacji - zaznaczył minister.

Tak więc do ilości zachorowań doszedł dodatkowy czynnik,którym jest ilość zajętych łóżek szpitalnych.Innymi słowy zachorowań może byś 3 tysiące ale ilość zajętych łóżek w szpitalach może "determinować" psychwieszczy do kontynuacji restrykcji.
Oczywiście już teraz są głosy,że dopiero ilość zachorowań za tydzień da pogląd na sytuację w kraju.... No ale jak jest tak fatalnie to po światach kontynuacja tej złej statystyki być powinna...a nie jest.
Już dano nam alternatywę nie do odrzucenia sugerując,że jeśli wybierzemy "majówkę" to o wakacjach możemy zapomnieć.Czyli albo rybki albo akwarium.

Zbyt wcześnie jest oczekiwać, że majówka będzie spędzana w ten sam sposób, jak spędzaliśmy ją dwa lata temu czy we wcześniejszych okresach, bo siłą rzeczy program szczepień do okresu majowego nie zastąpi nam takiego zabezpieczenia - przyznał.

Trzeba by zapytać jakim zabezpieczeniem jest szczepidło?
Wiadomo już,że nie chroni przed ponownym zakażeniem.Wiadomo już,że nie chroni ani przed poważnym zachorowaniem jak i w konsekwencji przed śmiercią.Wiadomo też,że zaszczepieni mogą dalej transmitować wirusa...
Z kolei ci zaszczepieni wcale nie muszą uzyskać odpowiedniej odporności,a jeśli ją już będą mieć to może być zbyt niska.Ovczywiście trzeba pamiętać,że szczepidło może być nieadekwatne do wariantu.
Nikt poza tym nie umie określić jak długo organizm będzie odporny na wirusa i czy odporny w ogóle będzie
Tak więc co daje szczepidło tak naprawdę?

Na razie "na rynek" wprowadza się cichaczem nową mutację
https://wiadomosci.radiozet.pl/Koronawi ... zczepionke

Nigeryjska mutacja koronawirusa w Europie. Eksperci: może być odporna na szczepionki

Nigeryjska mutacja została odnotowana m.in. w Wielkiej Brytanii. Eksperci ostrzegają, że mutacja może być oporna na działanie szczepionek oraz daje silniejsze objawy: duszność, zapalenie płuc i bardzo wysoką gorączkę.

Wydaje się,że po wakacjach /jakie by nie były/ to ten wariant zostanie detonatorem IV fali pewnie znowu w połowie września zaś winnymi zostaną wszyscy ci,którzy z z wakacyjnych planów skorzystają...nawet ci z namiotem na zadupiu!
To dziś już budowana jest strategia na jesień bo przecież wiadomym jest,że ludziska w lato w domu nie wysiedzą.Siłą rzeczy zniesiona zostanie większość restrykcji jak i nastąpi wyrazny podział na zaszczepionych jak i tych co z wielu przyczyn nie chcą być królikami doświadczalnymi.
Ci pierwsi będą mieli o wiele więcej luzu co w domyśle rządzących powinno drugiej grupie dać do myślenie.
Jeśli do tego dołożymy kolejną histerię na jesień,manipulacje danymi,jak i wysyp mutacji to sukces szczepień będzie gwarantowany.
Celem jest zaszczepienie całej populacji zaś wprowadzane co rusz restrykcje pozbawić nas mają swobód demokratycznych.
Potem nawet wyjście do Aldika będzie super atrakcją!

[Torres]

https://www.youtube.com/watch?v=ljtbNMNcoj0

No i kto powie,że jest inaczej? Po odsłuchaniu tego linku pewnie gorzej się będzie zasypiać zaś ci co umieją sobie dopowiedzieć jedno i drugie i pewne rzeczy przemyśleć wstanie z mentalnym kacem.